Czy trzeba suplementować dietę BARF? Za i przeciw

W świecie naturalnego żywienia psów temat suplementacji powraca jak bumerang. Właściciele, którzy decydują się na dietę BARF, często zadają sobie pytanie: czy trzeba suplementować dietę BARF? Jedni twierdzą, że bez dodatkowych witamin i minerałów nie da się ułożyć prawidłowego jadłospisu, inni – że wystarczy dobre mięso i odrobina intuicji. Gdzie leży prawda? Jak zwykle – pośrodku. Suplementacja w diecie BARF może być potrzebna, ale nie zawsze i nie każdemu psu.

Dlaczego temat suplementów w diecie BARF budzi tyle emocji?

Koncepcja BARF (ang. Biologically Appropriate Raw Food) zakłada karmienie psa surowym mięsem, podrobami, kośćmi i ewentualnie warzywami w proporcjach zbliżonych do naturalnego pożywienia dzikich psowatych. Brzmi prosto – dopóki nie zaczniemy się zastanawiać, czy taka mieszanka faktycznie dostarcza wszystkiego, czego pies potrzebuje. I właśnie tutaj pojawia się temat suplementów w diecie BARF. W środowisku miłośników BARFa to jeden z najczęściej dyskutowanych wątków. Z jednej strony mamy opiekunów, którzy skrupulatnie odmierzają każdy gram alg, drożdży piwnych czy oleju z łososia. Z drugiej – tych, którzy stawiają na prostotę i ufają, że zróżnicowana dieta załatwi sprawę.

Warto jednak zrozumieć, że suplementacja nie jest celem samym w sobie. Jej zadaniem jest uzupełnienie braków w domowej diecie, jeśli taka rzeczywiście występuje.

DIY BARF a kompletna dieta BARF – ogromna różnica

Tu dochodzimy do kluczowej kwestii. Na rynku funkcjonują dwa zupełnie różne światy:

1. DIY BARF, czyli samodzielne komponowanie posiłków – często z produktów kupowanych w marketach, na bazarkach lub od przypadkowych dostawców.
2. Komercyjne, kompletne diety BARF, takie jak dieta MANK® – przygotowane przez specjalistów, zbilansowane i bazujące na kilkunastoletnich doświadczeniach na polskim rynku.

W przypadku pierwszego wariantu rzeczywiście pojawia się pytanie: czy do BARFa trzeba dodawać witaminy? Odpowiedź brzmi – często tak. Surowe mięso z nieznanego źródła może mieć zmienny skład mineralny, a proporcje między wapniem, fosforem, żelazem czy cynkiem bywają zaburzone. Wtedy suplementacja (np. algi morskie jako źródło jodu, drożdże dla witamin z grupy B, czy oleje bogate w kwasy omega-3) ma sens. Natomiast kompletna dieta BARF od zaufanego producenta to zupełnie inna historia. Gotowe mieszanki, takie jak karmy MANK®, są opracowane w taki sposób, aby dostarczać psu wszystkich niezbędnych składników odżywczych – bez potrzeby dodawania czegokolwiek.

Jakie suplementy stosuje się w domowym BARFie i po co?

W domowych przepisach na BARF często pojawiają się podobne dodatki. Ich zadaniem jest zrekompensowanie niedoborów wynikających z nieidealnego bilansu składników. Do najczęściej stosowanych należą:

• Algi morskie – źródło jodu, niezbędnego dla prawidłowej pracy tarczycy.
• Drożdże browarnicze – naturalna witamina B kompleks, wspierająca skórę i sierść.
• Olej z łososia lub olej rybny – bogaty w kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, wspomaga odporność i stawy.
• Mielone skorupki jaj lub mączka z kości – dla zachowania właściwego stosunku wapnia do fosforu.
• Witamina E – jako przeciwutleniacz.

Te suplementy nie są złe – wręcz przeciwnie, często są potrzebne, jeśli dieta nie jest w pełni zbilansowana. Jednak kluczowe słowo brzmi właśnie: jeśli.

Kompletna dieta BARF – czyli bezstresowe żywienie psa

Jeśli wybierasz gotowe mieszanki, takie jak MANK®, możesz odetchnąć. To kompletna dieta BARF, w której wszystko zostało już przemyślane i wyliczone. Wszystkie surowce są dobrane w odpowiednich proporcjach, a zawartość mikro- i makroelementów odpowiada psim normom żywieniowym. To właśnie dzięki temu nie trzeba suplementować diety BARF – o ile pies jest zdrowy, nie ma niedoborów potwierdzonych badaniami i prowadzi zwykły, spacerkowo-kanapowy tryb życia. To właśnie największa zaleta gotowych karm BARF: komfort opiekuna i pewność, że pies dostaje to, czego potrzebuje.

Kiedy suplementacja mimo wszystko ma sens?

Są jednak sytuacje, gdy nawet przy najlepszej karmie warto rozważyć wsparcie suplementami. Dotyczy to przede wszystkim psów:

• sportowych lub pracujących, które mają większe zapotrzebowanie energetyczne,
• w okresie rekonwalescencji po chorobie lub zabiegu,
• z niedoborami potwierdzonymi właściwymi badaniami
• suk w ciąży i w czasie karmienia,
• szczeniąt w intensywnym okresie wzrostu,
• seniorów z problemami stawowymi czy odpornościowymi.

W takich przypadkach warto suplementować dietę BARF i  powinna ona być dobrana indywidualnie – najlepiej po konsultacji z lekarzem weterynarii lub dietetykiem zwierzęcym. Co ważne, należy wybierać produkty sprawdzonych producentów i ściśle przestrzegać dawek.

Czy do BARFa trzeba dodawać witaminy? Podsumowanie

Nie – jeśli korzystasz z pełnoporcjowej, kompletnej diety BARF, takiej jak MANK®. Wtedy wszystko, czego potrzebuje Twój pies, znajduje się już w misce – co więcej: składniki są najwyższej jakości, przygotowane uczciwie i sprawdzone.
Tak – jeśli komponujesz posiłki samodzielnie i nie masz pewności, czy zachowujesz prawidłowe proporcje składników.

Najważniejsze, aby nie ulegać skrajnym opiniom. Ponieważ suplementacja w diecie BARF to nie magia i nie konieczność. To po prostu narzędzie, które warto stosować wtedy, gdy naprawdę jest potrzebne.

Zatem jaki jest nasz finalny wniosek?

Kompletny BARF to wygoda, bezpieczeństwo i spokój – dla psa i jego opiekuna. A jeśli pojawi się potrzeba dodatkowego wsparcia, suplementy mogą być świetnym uzupełnieniem, o ile są stosowane z głową – warto suplementować dietę BARF. MANK® daje Ci to, co najważniejsze: zbilansowaną, gotową i bezstresową dietę BARF, w której Twój pies znajdzie wszystko, czego potrzebuje do szczęścia – i to bez całej tej suplementacyjnej gimnastyki.

AUTOR

Mark de Vries, konsultant żywieniowy MANK®