Opinie

Justyna Kabat i Bunia

5

Przesyłam nasze zdjęcie z wystawy w Warszawie – Warsaw International Dog Show 2019. Ebola Saga Salii suczka rasy Chodsky Pes uzyskała tytuł najlepszy junior w rasie. Od 12 tygodnia karmiona waszą karmą, w chwili obecnej 13 miesięcy i wciąż Mank.

Karma Mank stała się najlepszą karmą naszych psów z prostego powodu. Psy potrzebują mięsa, nie jedzą pszenicy, nie jedzą ryżu, najbardziej potrzebują zbilansowanego mięsnego posiłku. Mank oglądałam w sklepowej lodówce wiele razy – aż wreszcie kupiłam na próbę. Idealnie zapakowana, mocno zamrożona i zawsze pod ręką. Postanowiłam, że zrobię miejsce w zamrażalniku i zobaczę, jak to będzie nam organizacyjnie wychodzić. Wyciągam, wkładam do zimnej wody i po dwóch godzinkach można podawać. Nie podobało mi się to bo często zapominałam wyjąć jedzenie. No dobra, zmiana nawyków: wyciągam wieczorem i wkładam do lodówki. Do powrotu z pracy około 16:00 jedzenie się rozmrozi, a do temperatury pokojowej dochodzi w ciągu kilkunastu minut na kuchennym blacie.

Młodsza suczka, Bunia, to Chodsky Pes. Czeski pies pracujący w służbach jako tropiciel, pies lawinowy, ratunkowy, ale też pasterski. Czyli ogień w łapach. Przyjechała do nas w ósmym tygodniu życia i bardzo powoli dostawała malutkie ilości karmy Mank i karmę, którą karmił hodowca. Szybko okazało się, że nawet najlepsze psie kuleczki suchego nie są tak pożądane jak mięsko. Pożerała razem z miską wszystko co dostała. Nasz drugi pies, 10-letnia suczka Whyski, to tak zwany „gończy miejski” czyli pies, którego znaleźliśmy mieszkając w centrum miasta. Przestawienie na Mank nie było trudne, dieta ze żwaczy żeby rozwinąć florę bakteryjną żołądka – i bez żadnych sensacji wcina mięsko.

To, co dla mnie najbardziej zauważalne po zmianie diety starszego psa: sierść się nie sypie, a pies najada się do syta, ale nie przejada jak w wypadku suchej karmy. Młodszy pies nigdy nie miał problemów żołądkowych, pięknie się rozwija, jest cudnym przedstawicielem swojej rasy na ringach wystawowych. Przychodzą ludzie, oglądają pieski i pytają „A CZYM PANI KARMI?” mogę z dumą powiedzieć „KARMIĘ MANKIEM”, to gotowe mięsne jedzenie dla każdego zdrowego psa. Bez względu na wiek, bez względu na rasę – jeśli jesteśmy odpowiedzialni za zwierzę, którym się opiekujemy, wybierajmy to, co dla nich najlepsze.

Bardzo dziękujemy 🙂
Pozdrawiam

Justyna Kabat i Bunia

Dołącz do listy oczekujących Poinformujemy Cię, gdy produkt pojawi się w magazynie. Zostaw poniżej swój prawidłowy adres e-mail.
Musisz się zalogować, aby dołączyć do listy oczekujących.